Czeeeść!
Przepraszam, że musiałyście tak długo czekać na jakiekolwiek słowo ode mnie, a tym bardziej przepraszam, że nie jest to kolejny rozdział moich wypocin.
Niestety, pojawi się on dopiero wtedy, kiedy będę mieć więcej wolnego czasu, a na to się nie zapowiada przynajmniej przez najbliższy tydzień. :( Proszę Was jednak o zrozumienie, troszkę spraw się skumulowało m.in. moje problemy zdrowotne, walka o jak najwyższą średnią (pochwalę się, szykuje się rekord życiowy ^^) i projekt na pożegnanie z gimnazjum. Nie ukrywam, że jestem społecznicą i w zdobywaniu dobrych ocen pomagam też moim przyjaciołom, więc czas tylko dla mnie, wolny od nauki i niezwiązany ze szkołą ograniczył się do snu i posiłków. :p
Bądźcie cierpliwe, w kolejnej części być może pojawią się pierwsze problemy Michała i Hanki. (ojeej dopiero teraz skojarzyło mi się to z Hanką Mostowiak :o)
Ściskam Was mocno i trzymam kciuki za poprawę ocen (wiem, że to robicie, każdy się poprawia. :p) <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz